Dzisiaj odjechał do nowego domu Eros zwany przez nas Mały Robcio, zamieszka z Karoliną, Martą i Robertem oraz ich owczarkiem belgijskim Eldo. Myślę, że będzie miał wspaniałą, ciepłą rodzinę i szczęśliwe życie ale u mnie w sercu zawsze w takim momencie pozostaje niepokój i żal.
Nie lubię mówić żegnaj, bo zawsze mam nadzieję na spotkanie, jeśli nie realnie to przynajmniej na fotce. Dobrego życia Erosiku :)
Nie lubię mówić żegnaj, bo zawsze mam nadzieję na spotkanie, jeśli nie realnie to przynajmniej na fotce. Dobrego życia Erosiku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz