Mamy już 5 tygodni

Przyszedł najwyższy czas aby nadać szczeniętom imiona, w związku z tym przedstawiam chłopców i dziewczynki z Miotu E :

PIESEK 1 - ENGAI Egida Ateny  (wolny !!!)
Engai - (wg wierzeń Masajów) najwyższy bóg, pan życia i śmierci. Występuje pod dwoma postaciami czarnego (dobry) i czerwonego (mściwy). Czarny objawia się jako grzmot i jest nosicielem deszczów dobroczynnych dla upraw.

 

 

 

PIESEK 2 - EROS Egida Ateny     (sprzedany)

Eros - (wg mitologii greckiej) jeden z bogów olimpijskich, bóg miłości, wzbudzający stan zakochania. Chociaż miał wygląd zawadiacki i przewrotny, jednak jego strzałom ulegali zarówno śmiertelnicy jak i bogowie.

 

 

 

 

SUCZKA 1 - ECHO Egida Ateny    (sprzedana)

Echo - (wg mitologii greckiej) nimfa górska, która była bardzo elokwentna i zawsze wywiązywała się z powierzonego zadania. Ukarana przez Herę zaklęciem, które pozbawiło nimfę głosu, sprawiając jednocześnie, że mogła jedynie powtarzać ostatnie usłyszane słowo.

 

 

 

 

SUCZKA 2 - EOS Egida Ateny   (sprzedana)

Eos - (wg mitologii greckiej) piękna i melancholijna posłanka Heliosa. Przedstawiana jako piękna młoda kobieta na rydwanie, na widok której cofali się bogowie nocy i snu. To ona poprzedzała nadejście słońca, otwierała bramy nieba przed rydwanem Heliosa, rozsiewała rosę i rozchylała kielichy kwiatów.

 

 

 

 

SUCZKA 3 - ENYO Egida Ateny   (sprzedana)

Enyo - (wg mitologii greckiej) patronka bitew przedstawiana zazwyczaj jako silna i odważna kobieta, często w scenach walki. Przedstawiana podczas bitwy dodając otuchy towarzyszom i zagrzewając ich do walki.

 

 

 

Zapraszam również do galerii gdzie jest więcej zdjęć http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a835312

oraz

do galerii z pierwszego spacerku szczeniąt http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a835313

 

Reakcja szczeniąt na pierwszym spacerze zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Nie było pisków ani lamentów, na początek skosztowały trawy i śniegu a później było już tylko zwiedzanie i zabawa. Wspaniały miot, zarówno pod względem budowy ( są na prawdę piękne) jak i charakterków. Maluchy są zrównoważone , ani lękliwe ani zbyt harde, bardzo ciepło reagują na człowieka. Są nami zainteresowane, to jest bardzo pozytywne zachowanie. Oby tak dalej wspaniale się rozwijały.

 

 

 

 

 

Drugie odrobaczanie

Wczoraj szczenięta przeszły drugie odrobaczanie, wszystko odbyło się bez problemów, bo maluszki są bardzo grzeczne i dzielne :)
Mama Choco już nie chce karmić swoich dzieci i wcale się jej nie dziwię, maluchy mają już ząbki i jest to dla niej z pewnością bolesne. I tak spisała się bardzo dobrze, szczenięta do tej pory były bardzo pulchniutkie, w związku z powyższym rolę karmicielki przejęłam ja :)
Maluszki jedzą surowe mielone mięsko z kleikiem ryżowym i żółtkiem oraz jeden posiłek namoczona sucha karma, lada moment dodam do mięsa warzywa i owoce.
A tak wyglądamy kiedy jemy ze wspólnej miski :)

 

Chłopaki i dziewczyny to już małe rozrabiaki, biegają po całym domu i zwiedzają wszystkie kąty.

 

 

Jutro odbędzie się spóźniona sesja zdjęciowa z okazji ukończenia 5 tygodni oraz mam nadzieję pierwszego spacerku :) Także zapraszam popołudniu na bloga.

Jutro również przedstawię rodowodowe imiona aby maluchy nie były już bezimienne.

 

 

Mamy już 4 tygodnie. Wesołych Świąt !!!

Wczoraj maluszki skończyły kolejny tydzień swojego życia. Są takie rozkoszne i milutkie. Bawią się już między sobą i troszeczkę zabawkami, biegają, szczekają i warczą , mają już opanowany cały repertuar :) Poznają już nas czyli domowników i zupełnie inaczej reagują na głos obcej osoby. Jak wchodzę do kojca to zaczynają do mnie przybiegać i tak rozkosznie merdają ogonkami. Teraz to i one rozdają nam buziaki :)
Pomału zaczęłam wprowadzać im inny pokarm poza mlekiem matki. Od czterech dni dostają odrobinkę surowej wołowiny. Bardzo im ona smakuje ale mama nadal bardzo dobrze karmi szczenięta więc są grubaśne i nie potrzebują regularnego dokarmiania.

Chciałam Wam pokazać filmiki z maluszkami w roli głównej ale niestety popsuł mi się telefon i na razie nie mogę ich zgrać. Mam nadzieję, że uda się to zrobić w późniejszym czasie.

Dzisiaj odbyła się wyjątkowa sesja zdjęciowa maluszków, wyjątkowa bo świąteczna :)
Zapraszam serdecznie do galerii http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a834694 i miłych wrażeń :)

 

 

 

Wesołych, spokojnych świąt w gronie rodzinnym życzy rodzinka pod Egidą Ateny !

 

 

 



Mamy już 3 tygodnie

Jak ten czas szybko zleciał. Przyszedł czas na przeprowadzę z zacisznego pokoiku i małego kojca na większe przestrzenie. Maluszki zniosły to bardzo dzielnie aczkolwiek nie wszystkie od razu zdecydowały się wyjść poza namiot, który zorganizowałam jako posłanie.

 

 

Jak widać przestrzeni mają o wiele więcej i jak będą na to gotowe zostaną wypuszczane poza kojec aby mogły zwiedzać i swobodniej się bawić. Ale na razie i taki kojec jest dla nich olbrzymi i muszą się do niego przyzwyczaić.

 

Zgodnie z obietnicą, jak co tydzień zrobiliśmy szczeniętom zdjęcia, na obejrzenie których zapraszam do galerii   http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a834104

Mam nadzieję, że podobają się Wam fotki i najważniejsze, że podobają się Wam nasze szczeniaczki.

 



Pierwsze odrobaczanie

Dzisiaj maluchy miały ważenie po 6 dniowej przerwie z uwagi na konieczność przeprowadzenia odrobaczania a lekarstwo podaje się stosownie do wagi.
Maluszki zniosły to bardzo dzielnie aczkolwiek już teraz było widać różnicę które poddawały się bez oporu a które okazywały wyraźny sprzeciw :)
Mimo, że szczenięta są jeszcze bardzo małe już widać różnicę w ich temperamentach, ciekawe czy potwierdzi się to w następnych tygodniach.
Na dzień obecny największym śpiochem jest nazywany przez nas "Mały Robcio" czyli piesek 2, najbardziej leluchowate i przytulaskie są piesek 1 i suczka 2 a najbardziej ruchliwe suczki 1 i 3 .
Ale to tylko pierwsze wrażenia, w ciągu następnych 2 tygodni kiedy szczenięta zaczną się bawić i biegać po całym domu będzie można trafniej ocenić ich charakterki.
Pozdrawiamy Was ciepło :)

W naszym kojcu jest wesoło!

Takie poranki to ja lubię, siedzę przy kojcu ze szczeniętami i oglądam scenki niczym z serialu "z kamerą wśród zwierząt"  a w zasadzie to nawet lepsze :)
Tym razem główną rolę zagrał nasz nowy domownik kotek Rilif.

Do albumu z drugiego tygodnia dodałam cudowne zdjęcia, zapraszam do obejrzenia :)
http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a833579

Jest powiedzenie koty śpią myszy harcują , tym razem jest psy śpią koty harcują ... Wiem, że kotek to nie Bearded Collie ale nie mogłam się powstrzymać :)

 



Chodzimy i bawimy się ... troszeczkę.

Małe kluseczki zaczynają pomału przypominać pieski. Jeszcze dużo śpią i płaczą gdy nie widzą mamy ale są już chwile kiedy próbują się bawić między sobą i zabawkami.
Takie małe szczenięta nie mają jeszcze odruchu załatwiania się poza gniazdem więc robią siusiu gdzie popadnie. Lada moment zmieni się to gdy trafią do większego kojca, zaczną wtedy odchodzić na bok aby się załatwić.

 

 

 

 



Mamy już 2 tygodnie

Maluszki witają wszystkich serdecznie, mogą teraz spojrzeć na Was przychylnym okiem hi, hi ...
Szczeniaczki mają już otwarte oczka ale mam wrażenie, że jeszcze nie widzą tak całkiem normalnie.
Ale tak szybko postępuje teraz ich rozwój więc myślę, że lada dzień wyjdą z zacisznego pokoiku na większy świat czyli do większego kojca w naszej jadalni gdzie będą miały więcej bodźców, miejsca do zabawy i załatwiania się.
Teraz każdy z nich waży już ponad kilogram i jest już co trzymać w rękach. Ten miot to bardzo duże leniuszki i śpiochy :) ale jak rozkoszne.

 

 

Wczoraj miała miejsce sesja zdjęciowa szczeniąt dlatego zapraszam serdecznie do obejrzenie jej wyników. Ciekawe czy macie już swoich ulubieńców i faworytów :)

 

http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a833579

 

Przytulanki

Nie mogłam się powstrzymać aby nie pokazać Wam tych kilku ujęć, które udało mi się zrobić.
Maluszki dostały zabawkę aby mogły się do niej przytulać kiedy mamy nie ma w kojcu. I pluszowy piesek jak najbardziej spodobał się.

 

Ale niektórzy wolą bez przytulania ale jak uroczo :)

 

 

Mama pozazdrościła, że uwaga nie na niej się skupiła i przyszła pokazać dzieciom, że jednak ona jest fajniejsza. Choco to słodka zazdrośnica :)

 

 

 

 

Mamy piegi

Zaczyna się robić ruchliwie w kojcu :) Maluchy dobrze odżywione i silne zaczynają stawać na czterech łapkach. Nadal głównie śpią i jedzą ale za to szybciej się przemieszczają hi, hi...
Zaczynają wybarwiać im się noski na czarno co wygląda bardzo śmiesznie, piegi na pyszczkach i nosku dodają im jeszcze większego uroku.
Szczeniaczki zaliczyły już pierwszy zabieg pielęgnacyjny czyli obcinanie pazurków. Na tych małych łapkach pazurki są ostre jak igiełki i mogą ranić mamusię. Dlatego trzeba było je przyciąć co jest nie lada wyzwaniem :)

 

Mamy już 1 tydzień

Nasze kochane maluszki skończyły dzisiaj pierwszy tydzień życia. Nadal wszystkie są zdrowe i w dobrej kondycji. Są bardzo silne i coraz szybciej przemieszczają się po kojcu.

 

 



Co tydzień będziemy robić dla Was sesję zdjęciową poszczególnych szczeniąt abyście mogli zobaczyć jak rosną i zmieniają się.
Dzisiaj zapraszam na pierwszą a właściwie drugą sesję szczeniąt http://pl.fotoalbum.eu/psieranczo/a832650

Odbyła się również kontrola miotu przeprowadzona przez naszego kota Kiciula. Kiciul zawsze jako pierwszy ma zaszczyt i przyzwolenie poznać nowych domowników :)

I jeszcze bonusik czyli film pod tytułem droga do stołówki :)

 



 

Głodomorki

Maluszki rosną jak na drożdżach :) Zawsze głodne, zawsze chętne na cycucha. Mimo, że jeszcze nie widzą i nie słyszą zawsze wiedzą kiedy mama wchodzi do kojca. A mamusia nauczyła się dbać o swoje dzieci i teraz w kojcu czyściusieńko i maluszki również czyste i wylizane. Choco nie jest nadgorliwą mamą, z przyjemnością wychodzi z kojca aby odpocząć oraz z pokoju aby ochłodzić się, bo szczenięta potrzebują wysokiej temperatury w pomieszczeniu a ona nie. Z przyjemnością wychodzi na króciutkie spacerki ale zawsze wie kiedy już czas wracać do dzieci :)

A to głodomorki w akcji, złościmy się, ciągniemy, szarpiemy kiedy to mleczko w końcu poleci? (hi, hi ...)

 

 

 

O w końcu poleciało, łykamy, łykamy ... pychotka !

 

 



 

Przedstawiam szczenięta

Przyszedł czas na przedstawienie każdego szczeniaczka osobno :) Jeszcze nie dałam im imion, bo wolę najpierw lepiej poznać maluszki za nim dostaną swoje rodowodowe imiona. Tradycyjnie wszystkie szczenięta w mojej hodowli otrzymają imiona mitologicznych bogów, bóstw czy innych postaci z mitologii z całego świata. Tym razem będą to imiona na literę E.

PIESEK 1

  

 

 

PIESEK 2

 

 

 

 

 

 

SUCZKA 1

 

 

 

SUCZKA 2

 

 

 

SUCZKA 3