poniedziałek, 6 kwietnia 2015

To już jest koniec ...

To już jest koniec a zarazem nowy początek. Koniec mojej przygody ze szczeniętami z miotu E ale za to początek nowego życia maluszków i Waszego nowego życia z Bearded Collie. Mam nadzieję, że wspólne obcowanie z kudłatym Bearded Collie stanie się dla Was pasmem wspaniałych chwil i przeżyć, że ta rasa stanie się dla Was pasją i szczęściem.

Tata Robi i mama Choco pozdrawiają swoje wspaniałe dzieci :)
 
 

sobota, 4 kwietnia 2015

Do widzenia słodki Teddy

Mam przyjemność poinformować, że nasz słodki misiek Teddy (ENGAI Egida Ateny) znalazł kochający , wspaniały dom. Zamieszkał w Warszawie z Irenką, Władkiem i Michałem oraz 2-letnim chłopakiem Bearded Collie Jasperem. Jasperek jest spokrewniony z Teddim dlatego można powiedzieć, że kochany maluch zamieszkał ze swoim wujkiem.
Nie ukrywam, że miesiące które dane nam było spędzić z Teddim były wspaniałe i ciężko mi było patrzeć jak odjeżdża moje cudowne słoneczko. Ale taka jest rzeczywistość hodowcy, nie możemy zatrzymać każdego szczenięcia, które pokochamy :(
Nie mam wątpliwości, że Teddik będzie miał wspaniałe życie. Przesyłam moc uścisków i buziaków :)

 

piątek, 20 marca 2015

Teddy szuka domu

Piękny beardie chłopak szuka swojej nowej rodziny. Misiowaty wygląd i usposobienie, cudowny otwarty charakter i umiarkowany temperament, to i wiele więcej może dać ten cudowny piesek.
Rodowodowe imię to ENGAI Egida Ateny ale w domu nazywamy go Teddy. Nie ukrywam, że wszyscy bardzo pokochaliśmy Teddiego (jego nie da się nie kochać) ale on  nie może pozostać na stałe w naszym domu :(
Oprócz wspaniałych cech charakteru Teddy to szczenię bardzo dobrze zapowiadające się wystawowo.  Także spełni się zarówno jako kudłaty przyjaciel rodziny jak i piękny pies wystawowy.

 














 
Styczeń 2015



  
 
  
 


 
 

 
 



 

piątek, 13 lutego 2015

Do widzenia Eni

Kilka dni temu odjechała ostatnia z suczek Enyo, która otrzymała w nowym domu imię Eni.
Eni zamieszkała w Łodzi z Małgosią, Michałem, Piotrem i Jakubem. Cieszę się bardzo, bo mała Eni ma towarzystwo suczki Amber oraz koteczki Zuzy.
Każde odejście szczenięcia jest dla mnie przeżyciem i okupuję to zazwyczaj bólem głowy :(
Ale kiedy otrzymuję wiadomość "Eni jest super !!!!" ulatują wszystkie moje troski i serce raduje się, że mogłam uszczęśliwić kolejną rodzinę cudownym małym beardecikiem :)
Przesyłam buziaki dla Eni , małej, słodkiej kombinatorki :) Ona zawsze wiedziała czego chce i kombinowała jak mogła aby postawić na swoim :) Wspaniałego życia kochanie.



 
****************************************************************

Pozostał z nami jeszcze misiek Teddy (ENGAI Egida Ateny), który nadal szuka rodziny chcącej go pokochać i dać cudowny dom.

 
*******************************************************************

poniedziałek, 2 lutego 2015

Do widzenia Mia

W ostatni weekend opuściła nasz dom słodka iskierka Eos, która w nowym domu otrzymała imię Mia.
Mia przejechała daleką drogę aby zamieszkać w Katowicach z Anią, Małgosią, Miriam, Tomkiem i dziadkiem Szczepanem. Ta wspaniała rodzina długo czekała na swoją małą pociechę. Z rozdartym sercem oddałam im to czarujące stworzonko, które z pewnością wyrośnie na wspaniałą beardie suczkę. Jestem pewna, że wniesie do ich domu wiele radości i stanie się dopełnieniem i tak już cudownej rodziny.
Moc całusków kochana słodka Mio, będzie mi brakowało Twojego spojrzenia.

 

wtorek, 27 stycznia 2015

Mamy już 9 tyg

Witam wszystkich serdecznie po dłuższej przerwie.
Jeszcze 3 słodkie maluchy cieszą mnie swoją obecnością. Brykają, łobuzują a ja cieszę się każdą chwilą spędzoną z nimi, bo już niedługo rozjadą się do swoich nowych rodzin.
Lada dzień pojedzie do nowego domku Eos a w kolejny weekend mała Enyo. Tylko Engai nazwany przez nas Teddy nie ma jeszcze kochającej rodzinki.

Spędzając razem czas nie próżnujemy. Szczenięta uczą się załatwiać na podwórku, są czesane i myte. Każdy z nich przed odjazdem do nowego domu przeżyje swoją pierwszą całkowitą kąpiel.
Maluchy słuchają również różnych dziwnych odgłosów, które odtwarzam im z płyt.
Staram się jak mogę przeprowadzić wstępną socjalizację, którą Wy musicie kontynuować. Powodzenia.

Zapraszam do małej galerii z zabaw moich 9-cio tygodniowych , rozkosznych łobuziaków :)
https://plus.google.com/u/0/photos/109965581795609634038/albums/6108995355852047041



 

niedziela, 18 stycznia 2015

Do widzenia mała Echo

Kolejne dziecko "wyfrunęło z gniazda". Mała, wesoła Echo zamieszka w Rumi z Kasią, Agatą, Mirkiem i Maciejem. Czekali na swoją sunię z wielką niecierpliwością i z wielką odpowiedzialnością przygotowywali się na jej przyjęcie.
Uśmiecham się, życzę im szerokiej drogi i z rozdartym sercem zamykam za nimi drzwi.
Niby jestem na to przygotowana ale i tak z troską oglądam się za małym skarbem z obawą czy da sobie radę w nowej rzeczywistości. Oczywiście, że da sobie radę ale serce nie sługa, nie można kazać mu nic nie czuć :(
Echo pokaż swojej nowej rodzince jak kocha beardie i bądź szczęśliwym psem.

 

sobota, 17 stycznia 2015

Do widzenia "Mały Robcio"

Dzisiaj odjechał do nowego domu Eros zwany przez nas Mały Robcio, zamieszka z Karoliną, Martą i Robertem oraz ich owczarkiem belgijskim Eldo. Myślę, że będzie miał wspaniałą, ciepłą rodzinę i szczęśliwe życie ale u mnie w sercu zawsze w takim momencie pozostaje niepokój i żal.
Nie lubię mówić żegnaj, bo zawsze mam nadzieję na spotkanie, jeśli nie realnie to przynajmniej na fotce. Dobrego życia Erosiku :)

 

czwartek, 15 stycznia 2015

Odbiór szczeniąt

Za kilka dni odjadą do nowych domów pierwsze szczenięta. Jest wtedy mnóstwo emocji zwłaszcza z Waszej strony :) co jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe. W domu kłębi się w głowie mnóstwo pytań, które niestety zapomina się kiedy rozmawiamy na miejscu. Dlatego proponuję zapiszcie te pytania na kartce i punkt po punkcie możemy je omówić.

Pamiętajcie aby zabrać ze sobą zwykły ręcznik oraz ręcznik papierowy, szczenięta często wymiotują lub ślinią się. W czasie podróży nie podajemy jedzenia nawet jeśli podróż trwa wiele godzin. Możemy zaproponować maluchowi jedynie wodę do picia.

Pamiętajcie o smyczy aby była możliwość zrobienia przerwy w podróży na kilka min i wyprowadzenia malucha na trawkę. Nigdy, przenigdy nie wolno Wam puścić maluszka swobodnie. Obróżkę, do której zostanie przyzwyczajony dostanie w wyprawce.
Nie przejmujcie się jeśli maluch w czasie takiej przerwy nie zrobi siusiu lub nie będzie chciał pić, zrobi to po przybyciu do domu.

Szczenięta na ten moment jedzą 4 razy na dobę w godz około 7, 11-12, 16-17, 20-21. Trzy pierwsze posiłki to barf w ilości około 100g na szczenię i wieczorem sucha karma (do woli). Podsumowując każde ze szczeniąt zjada około 300g barfa dziennie + sucha rama wieczorem do woli.
Jeśli będziecie mieli problem z podawaniem 4 posiłków możecie zmniejszyć ich ilość do 3.

Szczenięta jedzą barfa firmy PRIMEX, mieszankę BEGINNING cielęcina lub baranina oraz mieszankę LIFETIME cielęcina lub baranina. Te mieszanki są dostępne z różnego rodzaju mięsa.

Poza kojcem na podłogach w różnych miejscach rozkładam maty do siusiania, które działają jak pampers. Ja używam firmy SENI , są one dostępne w aptekach lub w internecie. Ja ostatnio zamawiałam tutaj http://www.ehigiena.pl/



 

środa, 14 stycznia 2015

Zabawa, zabawa, ...

Wczoraj był bardzo ładny ciepły dzień (wiosna w styczniu) i skorzystałam z tego aby zrobić szczeniętom więcej spacerkowych zdjęć, które dodałam do albumu
https://plus.google.com/u/0/photos/109965581795609634038/albums/6103479594628988689

Niestety światło jest i tak kiepskie więc trudno jest zrobić ładne zdjęcia biegającym maluszkom dlatego chyba nie wszystkie szkraby załapały się do albumu :(

Szczenięta są teraz bardzo rozbrykane, mają coraz więcej siły aby biegać i bawić się. Najwięcej energii mają rano (wtedy kiedy człowiek chciałby jeszcze pospać) i wieczorem (kiedy człowiek chciałby już iść pospać) hi, hi ... i tak je uwielbiam:)
Biegam za nimi z mopem, bo siusiają jak najęte albo z papierem kiedy kupki idą :) Ale one rekompensują mi wszystkie mniej przyjemne czynności kiedy widzę te merdające na mój widok ogonki , kiedy wpatrują się we mnie tymi czarnymi paciorkami, kiedy biegną za mną jak szarańcza gdy jest czas na jedzonko, kiedy przepychają się, bo każdy chciałby wdrapać się na mnie dać całuska :)

Niestety maluszkom będzie brakowało ich wspólnych zabaw ale będą mieć Was, musicie stanąć na wysokości zadania :)

 
Obraz jest obrócony :( nie ma to jak zaawansowana technologia która jest w serwisie a nie stara komórka :)


Ale po zabawie i szaleństwach jest tak jak na zdjęciu i to również najsłodszy dla mnie widok.

 
Biorę wtedy każdego z osobna i zanoszę do kojca, a one są wtedy jak małe zaspane bobasy :)
 

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Mamy już 7 tyg

Kolejny tydzień minął i wielkimi krokami zbliża się czas kiedy moje słodkie maluszki rozjadą się do nowych domów. Oj zrobi się wtedy smutno i pustawo w naszym domu :(

Ale za to cieszy mnie myśl, że swoją obecnością wniosą radość do Waszych domów i rodzin.

Kochane szkraby rosną jak na drożdżach, są takie bystre i chętne do zabawy. Tak wylewnie reagują na naszą obecność, tego będzie brakowało mi najbardziej.
Wejdą w każdy kąt i wszystko sprawdzają swoimi małymi ząbkami, są takie ciekawskie :)
Jak Pańcia przywozi mięsko trzeba koniecznie sprawdzić czy będzie dobre.



W czwartek szczenięta miały pierwszą podróż samochodem na pierwsze szczepienie i tatuowanie. Zniosły to nad wyraz dzielnie, byłam pozytywnie zaskoczona, bo jechały cichutko jak trusie tylko już w centrum miasta niestety włączyła się choroba lokomocyjna (całkiem normalna w tym wieku) i były wymioty, no cóż byłam na to przygotowana.



W tym tygodniu mam dla Was niewiele zdjęć maluchów ale za to nagrałam kilka filmików, nie są najlepszej jakości ale myślę, że i tak spodobają się Wam.

Tutaj jest fotoalbum : https://plus.google.com/u/0/photos/109965581795609634038/albums/6103479594628988689

A teraz przegląd filmowy pod Egidą Ateny :)

5 styczeń - Misiu jest The best :)

 
5 styczeń - Kocio-psie zabawy czyli Eros z Rilifem
 
 
5 styczeń - Eos z zabawką, specjalnie dla Miriam i Małgosi :)
 

 
7 styczeń - Kolejne kocio-psie relacje, czyli Engai i Rilif
 

 


10 styczeń - Zwiedzamy zakazaną część ogródka :)

 
 
11 styczeń - Bitwa o zabawkę
 

 


poniedziałek, 5 stycznia 2015

Mamy już 6 tyg

Kochani nareszcie uporałam się z ponad tysiącem zdjęć z ostatniego tygodnia aby wybrać sporą garść, którą należało zmniejszyć i "obrobić" abym mogła Wam pokazać. I jeszcze nie działający fotoalbum, ale poradziałam sobie i mam wielką przyjemność pokazać Wam maluszki o tydzień starsze.
Zapraszam do nowego albumu, opis zdjęcia jest po prawej stronie https://plus.google.com/u/0/photos/109965581795609634038/albums/6100773618035229057

Mamy w domu magiczne schodki, na których uwielbiają spać i wylegiwać się szczenięta również z wszystkich poprzednich miotów, ale oto nasz obecny miot :)

 
Maluchy dostały większą miskę do wspólnego jedzenia ale lada moment każdy z nich otrzyma swoją .
 
 
Szczenięta bardzo dzielnie zniosły noc sylwestrową. W zasadzie nie reagowały w ogóle na dochodzące zza okna hałasy.  Co prawda w tym roku nie strzelano tuż obok mojego domu, i całe szczęście.
 
Przy tej okazji chcę wszystkim życzyć
 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2015 !!!