Zapotrzebowanie na dobre jedzonko wzrosło. Pod koniec tygodnia zastanawiałam się czy wprowadzić już dodatkowy posiłek dla mojej przyszłej mamuśki, bo póki co porcje były takie same jak przed ciążą. Ale natura czyli Choco :) sama upomniała się o więcej jedzonka. Moje psy jedzą raz dziennie wieczorem barfa (czyli surowe mięso z kośćmi z warzywami i owocami) więc kiedy Choco rano upomniała się o jedzenie wiedziałam, że przyszedł już czas :)
Jaka mądra sunia, myślę że będzie dobrą mamusią.
Jaka mądra sunia, myślę że będzie dobrą mamusią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz